Cena akcji notowanej na giełdzie w Nowym Jorku firmy wynajmującej biura została w środę przepołowiona, po tym jak media zaczęły donosić o możliwym ogłoszeniu upadłości w najbliższym czasie. WeWork, o którym mowa był bohaterem wrześniowego artykułu na Bankierze, w którym opisywaliśmy, niczym niepoparty rajd kursu, ostrzegając przed zjawiskiem odbicia „zdechłego kota”.