Aż 550 euro zażądał chorwacki taksówkarz od dwóch młodych turystek z Włoch za 25-kilometrową trasę z centrum Splitu na lotnisko – podała telewizja N1. Media podkreśliły, że w Chorwacji nie ma przepisów zabraniających taksówkarzom pobierania opłat za usługi według własnych zasad.